Nick Heidfeld zastąpił dotychczasowego przewodniczącego Stowarzyszenia Kierowców Grand Prix (GPDA), Pedro de la Rosę.
Nowy przewodniczący, były kolega z zespołu Roberta Kubicy, był najpewniejszym kandydatem do objęcia stanowiska, wspieranym również przez de la Rosę. 32-letni Niemiec po 169 wyścigach, nie znalazł miejsca w podstawowym składzie żadnego z zespołów i przyjął funkcję kierowcy rezerwowego w ekipie Mercedes GP.
26.03.2010 09:04
0
Zawsze coś....
26.03.2010 09:14
0
no i ma jakieś zajęcie chłopak.
26.03.2010 09:26
0
Nick pewnie jeszcze pojeździ w tym sezonie... jak Schumacher nie będzie wygrywał zacznie go boleć szyja...;)
26.03.2010 09:33
0
Teraz to on znów jest kimś w padoku!!
26.03.2010 10:09
0
Właściwy człowiek na właściwym miejscu! ;)
26.03.2010 11:09
0
Mistrzu!? Kiedy rozboli Cię szyja?
26.03.2010 12:24
0
Nick szykuj już ubranie Michaelowi na jutro , nalej paliwa , wyczysc mu bolid . niezapomnij wyczyscic butow mistrzowi
26.03.2010 13:08
0
Ale to jest nudne z ta szyja . Czy intelekt co poniektorych nie jest w stanie sie uniesc chocby odrobine powyzej dna.
26.03.2010 13:22
0
8. luka55 - zaprezentuj swój, to może co poniektórych oświecisz ;-)
26.03.2010 13:33
0
Bylo do przewidzenia
26.03.2010 13:51
0
Niespokojny @ 9 Czyzby ,, Uderz w stol a norzyce sie odezwa '' bo nie widzialem cie w zadnym poscie poprzedzajacym moj wpis . Uwazam ze te haslo z szyja jest tak wyjechane, stare, nudne i malo smieszne ze az dziwie sie ze sa osoby ktore dalje uzywaja tej wytartej szmatki. To tak jak opowiadac sto razy ten sam kawal ktory juz wszyscy slyszeli a na dodatek malo dobry. Wec nie irytuj sie .
26.03.2010 14:13
0
luka55 wyluzuj chłopie bo będziesz miał wrzody żołądka co do Heidfelda to zawsze jakieś zajęcie, jakaś funkcja.
26.03.2010 14:21
0
11. luka55 - porównujesz mnie do niewielkiego ssaka drapieżnego o wydłużonym ciele, małej, płaskiej głowie i krótkich nogach, żyjącego w leśnych bagniskach, czyli do norki, pogardliwie nazywając 'norzycą' ? :-))) Do moich obowiązków należy irytacja, wszak 'Niespokojny' jestem :-)))
26.03.2010 14:59
0
Na otarcie łez.
26.03.2010 16:41
0
a ja mu wspólczułem - gapić sie na monitory,obsługę i czasami posiedzieć w kokpicie ..... chciał być w "topie" to ma - z jego doświadczeniem może byc b.pomocny
26.03.2010 16:53
0
Niespokojny @ 13 No tak nazwa cos mowi. Do niczego cie nie porownalem . Tylko zdziwilo mnie ze sie zdenerwowales mimo ze przed moim wpisem nie isales nic o SZYJI . Dlatego przytoczylem przyslowie ktore wiem ze doskonale zrozumiales . Nie tak powaznie to wiesz nudne sa te teksty o szyji dlatego wyrazilem opinie . Ale dobra . Nie chce zebys byl jeszcze bardziej niespokojny.
26.03.2010 18:44
0
a nie wiecie przypadkiem jak on się na prawdę nazywa? czemu zawsze podają tylko jego nick??? ;)
26.03.2010 21:41
0
Straszna bieda. Tak na poważnie to koleś jest na dnie. Oczywiście jeżeli chodzi o F1.
26.03.2010 21:43
0
Jeszcze jeden pościk. Jak pomyślę, że przez takie zero Robert może stracił majsta...
27.03.2010 06:32
0
16. luka55 przeogromny intelekcie, sprawdź najpierw w słowniku jak się pisze w miejscowniku "szyja" ;-)
27.03.2010 13:05
0
modafi @ 20 Przeczytales to na internecie albo ci pai w szkole powiedziala? W poscie 16 pisze wyraznie o czym ? o szyji. Z kolei w poscie 8 pisze z kim ? z czym ? Z SZYJĄ . Wiec nie wiem o co ci chodzi no chyba ze brakowalo ci ogonka przy literce a . Wiec zapisz sobie to w zeszyciku spakuj tornister i spytaj sie pani w szkole czy dobrze napisalem .
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się